wtorek, 27 października 2015

Świąteczny wianek

Dzisiejszy mroźny poranek zmobilizował mnie do skończenia mojego świątecznego wianka. Zaczęłam go robić ponad miesiąc temu. Zrobiłam wtedy warkocz, przyczepiłam pompony, ozdobne warkoczyki i utknęłam ;) 
 Kilka razy próbowałam go dokończyć, ale ciągle czegoś mi brakowało. 

W końcu wybrałam gwiazdki. Uszyłam je ze sztucznej dzianiny - ma ona bardzo ciekawy wzór w jodełkę. Ozdobiłam je guzikami w kształcie perełek i przymocowałam do wianka na dzierganym łańcuszku.

To jest mój pierwszy wianek i myślę, że nie ostatni, bo bardzo przyjemnie mi się go robiło. Jestem naprawdę zadowolona :)

 Dodam jeszcze, że materiał w paski okazał się być naprawdę dobrym wyborem. Mam tu na myśli szerokość pasków, bo dzięki temu udało mi się stworzyć ciekawy i nieprzypadkowy wzór.



















A Wy szyjecie już jakieś rzeczy na Święta?? Bo u mnie sporo się dzieje ;)

**********
Dżasta

24 komentarze:

  1. To jest Twój pierwszy wianek? Wow! To ja też muszę kiedyś spróbować ;-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbuj, próbuj! Oby Ci poszło szybciej niż mi ;)

      Usuń
  2. Ależ super wianek, śliczny jest :) Aż trudno uwierzyć, że Twój pierwszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawstydzacie mnie dziewczyny, ale bardzo się cieszę, że się Wam podoba :))

      Usuń
  3. Bardzo mi się podoba i zgadzam się z dziewczynami,że aż trudno uwierzyć,że to pierwszy ; ) Po prostu masz talent i już : )

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Dzięki Ruda, musiałam i ja w końcu spróbować; )

      Usuń
  5. Kochana wianek pierwsza klasa! Jest bardzo elegancki i wyrafinowany :) pogoda mi się :) Ja póki co mam inne rzeczy w planach niż nadchodzące wielkimi krokami święta, choć bardzo chciałabym uszyć tildowego jelonka i Mikołaja, nie wiem co z tego wyjdzie, bo szydełko "chodzi mi po głowie". Pozdrowionka dla Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu, Twoje szydełkowe lalki są cudne! A jak Ci się znudzi dzierganie, to zawsze możesz wrócić do maszyny :))

      Usuń
  6. Kapitalny !!! :)
    Piękna kolorystyka, ciekawy wzór, piękny :)
    Gratuluję udanego startu w wiankowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Start trochę z falstartem, ale zaliczony ;) Materiał dostałam od Teściowej i ciesze się, że nareszcie mogłam go wykorzystać..
      Dziękuję za dobre słowo Aniu :)

      Usuń
  7. Śliczny wianuszek i wszystkie prace, tylko podziwiać!:-) Pozdrawiam serdecznie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest piękny. Ten warkocz mi się bardzo podoba ! I te pompony. Takiej wersji jeszcze nie widzialam:)
    Przez przypadek na blogu usunęłam Twój komentarz wiec odpowiem Ci tutaj ze materiał w gwiazdki idealnie nadaje się na bluzę wiec jak możesz to śmiało kupuj i szyi synkowi bluzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długo nie mogłam się zdecydować jak go wykończyć, chciałam zrobić wianek jesienny, a wyszedł zimowy ;)
      To czekają mnie następne zakupy :) tylko znowu kupię więcej niż trzeba, oj moje szafy i portfel mnie już nie lubią...
      Pozdrawiam!

      Usuń
  9. Ojej jest na prawdę strasznie słodki :) i kolorki bajka dobrane

    OdpowiedzUsuń
  10. Widziałam już sporo różnych wianków-warkoczy, ale Twój dzięki paskom wygląda wyjątkowo:) Jest prześliczny i cudnie go ozdobiłaś:) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwszy raz? nie wierzę. Jest cudny i wykonany bardzo, bardzo ładnie :)
    Fajnie mu na tej ścianie
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowny ten wianek ;) Bardzo mi się podobają, ale nigdy nie odważyłam się uczyć takiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Elegancki wianuszek. Prosty i efektowny. super:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Twój wianek bardzo ładnie się prezentuje - faktycznie ciężko uwierzyć, że to Twój pierwszy :-) Obrałaś dobry kurs, czekam na więcej :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny wianek! I to twój pierwszy!? jestem pod wrażeniem! Wyszło super fajnie! Warkocz jest uroczy i te gwiazdeczki!
    Pozdrawiam i zapraszam Cię również do mnie:
    www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad - komentuj :)