Blog o szyciu dekoracyjnych poduszek, przydatnych akcesoriów kuchennych, dziecięcych zabawek oraz innych materiałowych dodatków, jakie można sobie tylko wymyślić.

wtorek, 5 lipca 2016

Tipi i kopciuszki na moim balkonie

Ostatnio obiecałam Wam opowiedzieć o kopciuszkach. Najpierw jednak chciałabym pokazać tipi :) Trochę bałam się tego projektu, jednak w rzeczywistości nie okazał się trudnym wyzwaniem. Chociaż nie powiem, że poszło łatwo i szybko, bo popełniłam kilka błędów.. musiałam domawiać materiał i bez prucia też się nie obeszło.. 













Prawdziwy domek w chmurach!

Ostatecznie dodałam jeszcze ozdobę nad wejsciem do namiotu oraz drzwiczki z filcu zamykane na guziki. Zdjęcia robiłam pochmurnego dnia, przez co tipi wygląda trochę inaczej.






Wracając do kopciuszków... Są to malutkie ptaszki, które zamieszkały na moim balkonie. Uwiły sobie gniazdo wysoko w doniczce, w której rosło kiedyś dzikie wino. Przez kilka tygodni ptaszki umilały nam czas swoim śpiewem. 

 samiec

samiczka

Gdy pierwszy raz odważyłam się zajrzeć do doniczki, okazało się, że są tam już pisklaki - 5 małych i nieopierzonych golasków ;)







Po kilku dniach pisklaki bardzo urosły. A po kilku następnych został już tylko jeden, reszta wyfrunęła z gniazdka.





Ostatni maruder został z nami na kolejne 6 dni. Obserwowałam sytuację z niemałym zdenerwowaniem, bałam się, że nie odważy się odfrunąć z rodzicami. Przez kilka dni nic nie jadł, rodzice przestali go dokarmiać. Maluch przestał odpowiadać na wezwania rodziców, schował się w szczelinę między gniazdem a doniczką. Nie wyglądał dobrze... Dopiero czwartego dnia rodzice znowu zaczęli przynosić mu jedzenie i to bardzo często. Pisklak ponownie zaczął ćwierkać i znacznie się ożywił. I odfrunął :) 
Ostatni będą pierwszymi!

Do zobaczenia :)

**********
Dżasta 


23 komentarze:

  1. Tipi przepiękne! Zachwycasz mnie swoim perfekcjonizmem!
    a ptaszkowa rodzinka przeurocza. Fajnie, że miałaś możliwość jej obserwowania i fotografowania
    Pozdrowionka gorące ślę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie się cieszę, że ptaszki zarobiły u mnie swoje gniazdko, to naprawdę było niecodzienne przeżycie :)
      ściskam!

      Usuń
  2. Jakie te ptaszki superaśne :-) Zrobiłaś im naprawdę piękna sesję :-)
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorosłe ptaszki były bardzo płochliwe, ale pisklaki dzielnie znosiły moją obecność hihi :)
      Buźka!

      Usuń
  3. Tipi i jego wyposażenie wyszło genialnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zadrzeliłaś mnie tymi detalami. Tipi wygląda fachowo i bardzo ładnie :). A ptasia rodzinka urocza. Można powiedzieć, że zostaliście wybrańcami ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłoby miło móc jeszcze raz obserwować, jak maleństwa rosną :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  5. Tipi - super!
    Ciekawych gości miałaś na balkonie. Ten ostatni ptaszek z puszkiem na głowie jest słodki. Dobrze, że udało mu się dołączyć do rodziny :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki!
      Też się cieszę, ze w końcu się odważył. W razie czego miałam już wyjście awaryjne- przy zoo jest ptasi azyl, miałam go im zawieźć gdyby mu się nie udało ;)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  6. Tipi mnie zachwycił:) Ptaszynki - słodziaki:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ piękny namiocik :) i w moich ulubionych dziecięcych kolorach :)
    szkoda, że mój syn ma tak mały pokój,bo pewnie też bym o takim myślałam (chociaż, może to i dobrze? ;))
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! A tipi bardzo łatwo się składa i wtedy można je schować np za drzwiami, gdzie wcale nie przeszkadza ;)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  8. Tipi jest pięknie uszyte. Cudne miejsce do zabawy.
    Dziękuję w imieniu maluchów ;))
    Pozdrawiam, Monika z bandy Olafa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Monia :) bardzo się cieszę, że dzieciaczkom się podoba, to najważniejsze :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  9. Genialne tipi, Twoje zwierzaki tworzą z nim świetny komplet :)
    A to masz niespodziankę Justynko na balkonie, takie cudne maluchy :))
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękne tipi! Czasami chciałabym znowu być dzieckiem :)
    Ślę pozdrowienia.
    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Namiot pięknie - najbardziej mi się podoba wykonanie - takie dokładne i porządne!
    A ptaszki przesłodkie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo podobają mi się te namiociki. Kiedy byłam dzieckiem to tylko z koca i barierki można było coś takiego zrobić. Fajnie byłoby teraz być dzieckiem :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny namiot ;) Bardzo starannie wykonany. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny namiot, a kopciuszki piękne!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. perfekcjonizm fajnie czasami się ogląda :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad - komentuj :)